No właśnie. Czas nieustannie przemija, świat idzie do przodu, życie płynie swoim - coraz szybszym - rytmem.
Powoli zbliża się nowy rok szkolny - w drugiej połowie września zaczynają się już pierwsze zajęcia. Wakacje praktycznie dobiegły końca, bo zostały z nich raptem dwa tygodnie.
Trochę się ostatnio pozmieniało, więc będzie o nowych rzeczach.
Aśka dostała posadę jako menadżer, wyprowadziła się i żyje teraz sama i na swoim. Pracę podjęła w prowadzonym przez parę Islandczyków barze Heima w pobliżu ulicy Zhongshan, nieopodal której zresztą teraz mieszka. Właśnie urządza sobie swoje nowe mieszkanie z którego jest bardzo dumna. Poza tym spełnia się w pracy, w której spotyka sporo ciekawych ludzi oraz może dać upust swojej wyobraźni i władczym popędom ;). Bardzo dużo poświęciła, żeby zostać w Chinach. Jest szczęśliwa.
Renata podjęła trudną decyzję i postanowiła opuścić Xiamen. Wyleciała wczoraj do Pekinu gdzie pracują jej rodzice i zamierza zostać tam przez dłuższy czas, sama nie wie jeszcze na jak długo, ale zwierzyła mi się, że - póki co - nie myśli o powrocie. Po roku rozstania w końcu spotkała się ze swoją rodziną. Nie zamierza zbyt szybko wracać do Polski, bo to oznaczało by dla niej kolejne rozstanie z krewnymi. Jest szczęśliwa.
Tomas przeżywa wzloty i upadki, o których zresztą w większej części można przeczytać na jego blogu, a jeśli nie... to można się ich jedynie domyślać. Jednak w jego życiu już wkrótce coś się zmieni. I będzie to zmiana na lepsze...
Czekam tu na Ciebie braciszku, razem jakoś damy sobie radę. Już nie mogę się doczekać.
Jestem ogromnie szczęśliwy :).
Dzieje Bydgoszczy
1 miesiąc temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz