piątek, 12 września 2008

O jak Oko[orva!]

Na poniższe znalezisko natrafił Daniele na ulicy, podczas powrotu do domu, gdy z Pauliną mieszkali jeszcze w Kunmingu. Zdyszany popędził na 8. piętro po aparat i wrócił by uwiecznić je na zdjęciu. Po pół godzinie już go nie było...


Spokojnie, nie jest to raczej oko ludzkie, bo tęczówka jest zbyt duża, a niebieski kolor wskazuje raczej na jakieś zwierzę domowe lub hodowlane.

Jednak ciągle wygląda przerażająco...


foto: Daniele

Brak komentarzy: