poniedziałek, 15 września 2008

Rozmówki polsko-chińskie [3]

Rozmowa telefoniczna:

[J]a - Przyjdź teraz po swoje rzeczy, bo za chwilę wychodzę.
[X]iaofei - Dobra, a gdzie mieszkasz?
[J] - Pod 607.
[X] - Ile?
[J] - 607.
[X] - 607?
[J] - Tak, 607!
[X] - Ok, 607. To do zobaczenia.

Kilka minut później rozlega się dźwięk telefonu:

[X] - Ty, Tomas, a to miało być 601 czy 607?
[J] - 607, przecież się pytałeś.
[X] - No bo ja jestem teraz pod 601...
[J] - ...
[X] - Zaraz będę.

Cdn.

Brak komentarzy: