poniedziałek, 7 stycznia 2008

2008

Sorry, za dłuższą przerwę, nie żeby nic się nie działo, ale tak jakoś ostatnio nie mam natchnienia żeby pisać, a jak już usiądę do kompa to zawsze znajdzie się coś innego do roboty :)

Stary Rok za pasem. Jeżeli chodzi o podsumowania to bilans nie jest taki zły [mniej więcej chronologicznie] :
- spędziłem niezapomniane ferie z Anan i Kamilem, kiedy to podróżowaliśmy po całych Chinach
- z powodzeniem skończyłem kurs językowy w Jimei
- zdobyłem certyfikat HSK na szóstym poziomie, dzięki czemu udało mi się dostać do UX...
- ... na którym rozpocząłem naukę od września
- a w międzyczasie zaliczyłem super wyjazd do Tajlandii :)

Tyle w tej kwestii, bo więcej sobie na dzień dzisiejszy nie przypominam, a jak coś mi się ewentualnie przypomni, to uzupełnię.

A teraz idę się kurować do łóżka, bo mnie jakieś choróbsko złapało :/

Brak komentarzy: