Oto co wysmarowała jedna z moich podopiecznych podczas lekcji angielskiego. Tematem zajęć były części twarzy, a zadaniem milusińskich było narysowanie portretu sąsiada i otagowanie go. Przyjrzyjcie się uważnie częściom twarzy na poniższym rysunku ze szczególnym uwzględnieniem zębów...
Tak, zgadza się - szczerość dzieci nie zna granic! Annie bardzo poważnie potraktowała swoje zadanie i opisała wszystko jak widzi. Dobry Boże, całe szczęście że nie zdecydowała się na rysowanie mojego portretu... :)
Dzieje Bydgoszczy
1 miesiąc temu