piątek, 27 czerwca 2008

Przekleństwo liczb

A może to właśnie przekleństwo liczb spowodowało, że rok 2008 okazał się - jak dotąd - najgorszym w całym moim życiu?
Pokój, który zamieszkuję ma numer 114. Chińczycy wierzą w magię liczb, dlatego co poniektórym z nich przypisują jakieś znaczenie. Kluczem jest podobnie brzmiąca wymowa. Na przykład dla 1 w języku potocznym jest to [yao=chcieć], a dla 4 [si=śmierć]. Teraz chyba wszystko jasne...

A jestem dopiero na półmetku :/

Brak komentarzy: