Minął niemal dokładnie miesiąc odkąd to opublikowałem ostatniego posta na blogu. Zbyt dużo się przez ten czas nie wydarzyło, a przerwa wymuszona była pisaniem pracy licencjackiej, którą już na szczęście ukończyłem. Tytułu jeszcze na razie nie zdradzę, ale napomknę tylko, że zmieniałem go 2 razy, zanim ostatecznie zdecydowałem się na obecny. Jutro rano [czasu lokalnego] mam obronę, także trzymajcie za mnie kciuki!
Innym powodem mojej absencji w blogosferze są chińskie władze, które skutecznie izolując chińskich obywateli od m.in. Google [cenzura] i Youtube [blokada; sprawa szerzej opisywana tukej], tym razem wzięły się za Bloggera - i to w dodatku nie pierwszy raz. Wcześniej problem rozwiązywało się poprzez korzystanie z proxy, które blokadę zamieniały w nic innego jak tylko drobne utrudnienie. Tym razem jednak miałem spore kłopoty by znaleźć proxy, które by bezbłędnie obsługiwało Bloggera. Na szczęście znajomy polecił mi korzystanie z Tora, dzięki któremu nie mam teraz większych problemów z blokadami. A komunistom mogę pokazać moją gołą ( | )!
Jutro po obronie dam znać jak mi poszło, a kto zdrów niech za mnie jutro trzyma kciuki! :)
Dzieje Bydgoszczy
1 miesiąc temu
4 komentarze:
Powodzenia ;)
Pzdr
Aaaaaaa i nie daj się komuchom i ich cenzurze !!! Ale Solidarności też nie zakładaj bo to się może źle skończyć u nich ... zresztą nie masz wąsa jak Wałęsa %)
Pzdr
Trzymam kciuki. pozdro. Nooo Panie.
Dzięki! Praca obroniona, w następnym poście opiszę co i jak :)
Prześlij komentarz